Kończy się miesiąc więc postanowiłam napisać coś o ulubieńcach miesiąca. Zaczął się rok szkolny i w tym miesiącu jakoś nie miałam pomysłu na ulubieńców. Dla tego wybrałam trzy rzeczy które w tym miesiącu nam się sprawdziły.
Pierwszą rzeczą jest adresówka, którą kupiłam w Chorwacji. Bardzo ją polecam, ponieważ miała dwie zwykłe adresówki i obydwie zgubiła. A tą jeszcze nie.
Następnym ulubieńcem są smaczki z Winstona. Dobrze sprawdzają się do ćwiczeń z Sonią.
Ostatnim ulubieńcem miesiąca jest zabawka piszcząca w kształcie kostki.
Na koniec zdjęcie Sonii z Chorwacji:
Zazdroszczę pobytu z psem w Chorwacji
OdpowiedzUsuń